6 kwietnia 2011

jazda

No i po pierwszej jeździe:) Nie przejechałam nikogo, nie rozbiłam, więc chyba nie będzie tak źle:D
A poza tym znów jest wszystko do d...

1 komentarz:

  1. Szkoda,ze jest znów wszystko do d.. :(
    mam nadzieje,że będzie dobrze.
    mnie jak M. uczył jezdzić to w krzaki wjechałam ;p hehe ja to sie nie nadaje ;p
    a Ty sobie radzisz, i zdasz na pewno ;)
    u mnie new.
    Pozdrawiam;*

    OdpowiedzUsuń